Dramat na skrzyżowaniu w Jarocinie – mając czerwone światło ciężarówka staranowała Fiata Seicento

Nieco ponad tydzień temu, w niedzielę rano, miejski monitoring w Jarocinie uwiecznił dramatyczne zdarzenie. Widać na nim ciągnik siodłowy z naczepą, którego kierowca zignorował wskazania sygnalizacji, wjeżdżając na skrzyżowanie przy czerwonym świetle. Jednocześnie zielone światło miała już kobieta kierująca Fiatem Seicento i dlatego też doszło do zderzenia.

33-letnia kobieta niemalże wypadła przez uszkodzone drzwi małego auta, co doskonale widać na nagraniu. Ponadto została ona ranna i wymagała natychmiastowej pomocy, między innymi w postaci zatamowania krwawienia. Szczęśliwie od razu do akcji ruszyli świadkowie, wśród których znajdowali się także policjanci. Na filmie widać jak przypadkowi mężczyźni bez żadnych narzędzi wyginają drzwi Fiata, aby wydostać ofiarę i zabrać ją w bezpieczne miejsce.

Jak podała później jarocińska policja, obrażenia kobiety nie zagroziły jej życiu. Jeśli natomiast chodzi o kierowcę ciężarówki, to stracił on prawo jazdy i odpowie za to zdarzenie przed sądem.

Uwaga, aktualizacja:

W szybie Scanii faktycznie odbija się sygnalizator z zielonym światłem. Zwróćcie jednak uwagę, że na odbiciu widać też zarys drugiego sygnalizatora, na którym zielonego światła już nie widać. Zgodnie z zasadą lustrzanego odbicia, sygnalizator świecący na zielono był tutaj dla kierowcy Scanii po prawej stronie. Jak natomiast pokazuje powyższe zdjęcie z map Google, na tym skrzyżowaniu dróg nr 12 oraz 443 działa osobny sygnalizator właśnie do skrętu w prawo.