Dakar 2016: Iveco na prowadzeniu, Holendrzy czują się jak u siebie, a Kamaz chyba dopiero się przebudza

dakar_2016_iveco_powerstar_de_rooy

Po pięciu etapach rajdu Dakar 2016 prowadzenie pozostaje w rękach kierowcy Iveco. Argentyńczyk Federico Villagra, jadący Iveco Powerstar z zespołu Team De Rooy, jest odpowiednio 5 i 21 sekund przed dwoma Holendrami w MAN-ach – Peterem Versluis oraz Hansem Stacey. Za tą pierwszą trójką znajduje się sam Gerard de Rooy, oczywiście jadący kolejnym Iveco, a dopiero za nim plasuje się pierwszy z Kamazów, kierowany przez Mardiejewa oraz pierwsza Tatra, którą jedzie Czech Martin Kolomy.

Czy oznacza to jednak, że tegoroczny rajd będzie wielkim triumfem zespołów z Holandii, zbudowanym na porażce Rosjan? Jak to w Dakarze, niczego jeszcze nie wiadomo, przed nami jeszcze ponad tydzień zmagań, a do tego zespół Kamaza jakby się wczoraj przebudził. Właśnie na piąty odcinek przypadł bowiem pierwszy triumf rosyjskiej potęgi, a konkretnie jej kierowcy Nikołajewa, który dojechał do mety przed Czechem w Tatrze i Argentyńczykiem w Iveco.