Do Polski zawitała w ostatnich dniach jedna z ciężarówek znanych jako „Colani Truck”. Jest to futurystyczny ciągnik siodłowy, oparty na projekcie słynnego, niemieckiego projektanta imieniem Luigi Colani i kryjący pod tym futurystycznym nadwoziem technologię znaną z popularnie spotykanych pojazdów. Transportowe dziwadło zawitało do Polski w związku z kieleckimi targami Plastopol 2016, ciągnąc za sobą wystawienniczą naczepę, prezentującą produkty firmy Desma.
Czarny ciągnik, wyprodukowany w 2006 roku, można zobaczyć na powyższym filmie, przygotowany przy okazji targów. Uwagę zwraca tutaj fantazyjny przód ciężarówki, z charakterystyczną, okrągłą szybą przednią, a także między innymi umiejscowienie drzwi bocznych, nisko i stosunkowo daleko od nadkoli. Jeśli jednak przyjrzymy się tej ciężarówce bliżej, to szybko zdamy sobie sprawę, że nie brakuje na niej elementów znajomych. Widzicie na przykład klamki oraz lusterka od DAF-a XF95? Zamontowano je tutaj nie bez powodu, jako że to właśnie produkty marki DAF były bazą dla całej tej konstrukcji. Pod kabiną wykonaną z laminatu kryje się DAF-owski silnik, a i wewnątrz kabiny nie brakuje elementów znanych prosto z popularnego XF-a. I mowa tutaj nie tylko o kierownicy, ale także o elementach deski rozdzielczej. Trudno się jednak dziwić takiemu pokrewieństwu z powszechnie spotykanymi pojazdami, jako że ciężarówki wykonane według projektu Colaniego są samochodami typowo pokazowymi, wykorzystywanymi przede wszystkim na targach, czy na innych imprezach tego typu. Mają one przyciągać wzrost osób niezwiązanych z transportem, a jednocześnie nie mogą być szczególnie trudne i kosztowne w przygotowaniu, aby poradziły sobie z tym firmy na dobrą sprawę spoza branży motoryzacyjnej.
Powróćmy jednak jeszcze na chwilę do wnętrza. Co prawda nie udało mi się nigdzie znaleźć zdjęcia kabiny tej konkretnej ciężarówki, lecz dotarłem do fotografii widocznej poniżej. Przedstawia ona wnętrze nieco nowszej ciężarówki Colaniego, bazującej na DAF-ie XF105 i przygotowanego przez tę samą, niemiecką firmę:
