Wejścia z terenu Wielkiej Brytanii zawsze stanowiły wyraźny odsetek w statystykach wejść 40ton.net, czemu nie można się oczywiście dziwić – na „wyspy” wyjechało wielu polskich kierowców zawodowych, a ponadto nie brakuje osób regularnie jeżdżących w tamtym kierunku w barwach polskich firm transportowych. Wszystkie te osoby powinny więc złapać się teraz mocniej foteli, bo poniższy artykuł będzie dotyczył bardzo ciekawego pomysłu na nowy brytyjski przepis.
Brytyjski rząd chce zabronić kierowcom samochodów ciężarowych wyprzedzania rowerów. Prawo to miałoby ograniczyć wypadki z udziałem rowerzystów, którzy nie dość że pozostają na drodze bez jakiejkolwiek osłony w formie nadwozia, to jeszcze są bardzo trudno dostrzegalni w lusterkach. Oczywiście zakaz wyprzedzania nie obowiązywałby wszędzie – wprowadziłoby się go przede wszystkim na ciasnych, miejskich ulicach, gdzie i tak obowiązują bardzo restrykcyjne ograniczenia prędkości. Te ostatnie miałyby być zresztą jeszcze bardziej wyśrubowane, przewidując jazdę z prędkością zaledwie 15 mil na godzinę.
Lokalne związki transportowców są oczywiście z powyższego pomysłu niezbyt zadowolone. Obawiają się one przede wszystkim nadużyć w postaci masowego wprowadzania zakazów wyprzedzania i nowych ograniczeń prędkości w nieuzasadnionych lokalizacjach.
Źródło informacji: Commercial Motor
