Kierowca został ranny, a 2,5 tys. kurczaków zginęło na miejscu – oto bilans wypadku, do którego doszło dzisiaj na ranem na niemieckiej autostradzie A30. 24-letni Holender z jakiegoś powodu stracił tam panowanie nad zestawem do przewozu zwierząt, przebił barierkę i wpadł do rowu. Ciężarówka przewróciła przewrócił się na prawy bok i zatrzymała kołami w górze.
Z uwagi na żywy ładunek, a także położenie samej ciężarówki, Niemcy musieli na kilka godzin kompletnie zamknąć ten odcinek autostrady. Około 4,5 tys. kurczaków przeżyło zdarzenie i trzeba było je przenieść w bezpieczne miejsce, przeładowując klatki przy pomocy dźwigu. Ponadto z przewróconej ciężarówki wyciekło około tysiąca litrów oleju napędowego, który należało zneutralizować, a i wyciągnięcie 18-metrowego zestawu na jezdnię było bardzo trudnym zadaniem. Powyższe zdjęcie tłumaczy dlaczego.
Więcej fotografii z tego zdarzenia znajdziecie TUTAJ.
