Ciągnik siodłowy wbił się w filar, jego naczepa spadła na pickupa, a przy tym obyło się bez ofiar

wypadek_ciagnik_pickup_bez_ofiar

Powyżej widzicie resztki amerykańskiego ciągnika siodłowego marki Volvo oraz pickupa marki Dodge. Fotografia ta została wykonana w sobotę rano na autostradzie I-495, w amerykańskim stanie Maryland. I od razu przejdę tutaj rzeczy do niesamowitej – pomimo przerażającego wyglądu obu pojazdów, obyło się bez ofiar. Łącznie w obu samochodach były cztery osoby i każda z nich odniosła tylko minimalne, zupełnie niegroźne obrażenia. Co więcej, cała czwórka opuściła samochody o własnych siłach, bez pomocy ratowników.

Jak doszło do wypadku? Wstępnie policja podała, że pickup zderzył się z ciężarówką, w wyniku czego ciągnik z naczepą wypadł z drogi. Uderzył on o filar podtrzymujący wiadukt, a przechylona naczepa zsunęła się na pickupa.