Ciągnik siodłowy Iveco Trakker 420 6×6 do pracy na wschodzie Rosji, przy wydobyciu między innymi gazu

iveco_trakker_6x6_rosja_amt_1

Regularnie kręcimy z uznaniem głową na widok specyficznych konfiguracji holenderskich, od czasu do czasu przyglądamy się także interesującym ciężarówkom z polskich firm, ale to wszystko nic w porównaniu z Trakkerem, którego widzicie powyżej. Oto bowiem przed nami pojawia się jego wysokość ciągnik siodłowy 6×6, wyposażony w wysoką kabinę sypialną, ręczną skrzynię biegów z reduktorem, dwie wciągarki, wyjątkowo wydajną pompę hydrauliczną oraz specjalny układ chłodzenia.

Ciężarówka ta została zamówiona przez firmę  Halliburton, która zajmuje się wydobywaniem paliw kopalnianych, w tym między innymi gazu łupkowego. Czerwone Iveco, do którego wkrótce dołączą kolejne egzemplarze, będzie woziło na naczepach urządzenia do konserwacji szybów naftowych, a także do szczelinowania. Ten ostatni zabieg polega na wprowadzaniu do szybu ogromnej ilości wody z chemikaliami pod dużym ciśnieniem, tworząc dodatkowe kanaliki, poszukując gazu łupkowego, a jednocześnie robiąc użytek ze wspomnianej na wstępie hydrauliki. A że Trakker będzie zajmował się tym wszystkim na wschodzie Rosji, to przygotowano go do pracy także przy bardzo niskich temperaturach. 420-konny Cursor 13 powinien bez problemu działać także przy -45 stopniach Celsjusza, a kierowcy powinni mieć przy tym także ciepło w kabinie. Trzeba tutaj bowiem zaznaczyć, że jednym z najważniejszych wymagań Halliburton była obecność w kabinie dwóch pełnowymiarowych łóżek.

Na koniec jeszcze warto dodać, że takiej konfiguracji Trakkera nie znajdziemy w oficjalnych katalogach. Ciężarówka ta została przygotowana przez rosyjską spółkę Iveco-AMT, dostosowującą Trakkery i Eurocargo do specjalistycznych zastosowań.

iveco_trakker_6x6_rosja_amt_2 iveco_trakker_6x6_rosja_amt_3