Ciąg tragicznych zdarzeń na A2 w Niemczech – zginął kierowca busa, ciężarówki oraz auta osobowego

Powyżej: nagranie z miejsca dzisiejszego wypadku, nadesłane przez Adama

We wtorek rano, na niemieckiej autostradzie A2, doszło do tragicznego najechania na tył. Kierowca Mercedesa Actrosa z nadwoziem typu BDF nie zareagował w porę przed tworzącym się korkiem i zapłacił za to najwyższą cenę. Jego ciężarówka uderzyła w tył polskiej naczepy, a on sam zginął na miejscu. Dwie osoby jadące polską Scanią zostały lekko ranne.

Wszystko to wydarzyło się około dwa kilometry przed zjazdem na Gütersloh, na pasach prowadzących w kierunku Dortmundu. Było to już trzecie tragiczne zdarzenie odnotowane na A2 w ciągu zaledwie doby. Ów ciąg śmiertelnych wydarzeń zaczął się poniedziałek rano, w okolicach Magdeburga. Wówczas to w ciężarówkę wiozącą materiały niebezpieczne wbił się samochód osobowy. Rozbite auto oraz naczepa stanęły w płomieniach, pochłaniając ofiarę w osobie kierowcy samochodu osobowego. Ponadto odnotowano gigantyczne utrudnienia w ruchu, jako że toksyczny ładunek ciężarówki stwarzał bardzo duże zagrożenie dla otoczenia i musiał zostać zabezpieczony.

Tymczasem kilka godzin później, również nieopodal Magdeburga, na tył ciężarówki najechało Iveco Daily. Z samochodu naprawdę niewiele zostało, choć na zdjęciach z miejsca zdarzenia można zobaczyć resztki dachowej kabiny sypialnej. Tym samym istnieje duże prawdopodobieństwo, że 64-letni kierowca oraz jego pasażerka pochodzili z naszego kraju.