Chińskie naczepy CIMC Silvergreen nagle wycofują się z Europy, czyli jak utopić 30 milionów euro

cimc_silvergreen

W branży naczepowej ma właśnie miejsce bezprecedensowe wydarzenie – chiński koncern CIMC, który jest właścicielem między innymi producentów naczep Burg oraz LAG, postanowił w ostatniej chwili wstrzymać produkcję pod własną marką CIMC Silvergreen. Jest to o tyle niecodzienna decyzja, że Chińczycy dopiero co skończyli budować fabrykę, a także główną siedzibę firmy, które zlokalizowano w niemieckiej miejscowości Günzburg. Inwestycje te kosztowały minimum 30 milionów euro, które postanowiono nawet spisać na straty. Dlaczego? Zadecydował o tym oczywiście brak klientów

CIMC Silvergreen miał oferować bardzo atrakcyjne cenowo naczepy kurtynowe i plandekowe, chłodnie, a nawet wymienne nadwozia działające w ramach systemu BDF. Miały być w tym celu wykorzystywane podwozia produkowane w Chinach, które statkami trafiałyby do Europy, gdzie poddawano by je zabudowaniu. Okazuje się jednak, że Europejczycy podeszli raczej niechętnie do chińskiej marki i nie byli zainteresowani jej produktami. Nie bez znaczenia okazała się także kiepska koniunktura na rynku naczep, która pozwalała spodziewać się w przyszłości jedynie strat, a nie zwrotu inwestycji.

Pozostaje jednak pytanie, w jaki sposób Chińczycy mogli się aż tak bardzo przeliczyć i dopiero teraz zauważyć, że inwestowanie 30 milionów euro nie miało żadnego sensu? Zachowanie CIMC Silvergreen w ogóle było przecież bardzo dziwne, bo to przecież Chiny, a nie Europa są teraz rynkiem gwarantującym świetnie możliwości rozwoju. U nas można za to tylko borykać się z wysokimi kosztami produkcji, jeszcze wyższymi wymaganiami klientów, a także bardzo ciasnymi rynkami, na których pierwsze skrzypce grają renomowani producenci o wieloletniej historii. Wszystko to mogą tłumaczyć tylko dwie rzeczy – po pierwsze odrzucenie przez firmę Kögel oferty zakupu przez CIMC, co mogło silnie wpłynąć na ambicje zarządu koncernu, a także sukcesy w branży cystern, gdzie Burg oraz LAG cieszą się świetną pozycją.

Tymczasem niemiecki Schmitz poszedł tą właściwą drogą i rozkręca właśnie produkcję oraz sprzedaż swoich produktów na chińskim rynku. Tym samym, na który tylko w tym roku trafi około miliona nowych pojazdów użytkowych.

Źródło: TrailerTotaal.nl