Chińskie Iveco Stralis przejedzie nawet 1000 kilometrów na gazie, czyli… Hongyan Jieshi Genlyon LNG

Centrum motoryzacyjnego wszechświata znajduje się od kilku lat w Chinach, bo właśnie tam producenci z całego świata mogą cieszyć się niesamowicie chłonnym rynkiem, a także społeczeństwem, które stawia przed produktami coraz wyższe wymagania. Stąd też coraz szersza współpraca między chińskimi a europejskimi producentami, na bazie której azjatyckie fabryki opuszczają pojazdy bardzo blisko spokrewnione z europejskimi odpowiednikami. Wszystko to odbywa się ocazywiście bez nielegalnego kopiowania, które jeszcze kilka lat temu było na chińskim rynku najnormalniejszą rzeczą na świecie.

Hongyan_Jieshi_LNG

Chińskiego eldorado nie przegapili także Włosi z Iveco, który podjęli współpracę z firmą Hongyan. W efekcie po chińskich drogach jeżdżą samochody ciężarowe Hongyan Jieshi, które bazują na europejskim Stralisie. Ciężarówka ta oferuje chińskim klientom sprawdzoną technikę, silnik Cursor 9 o mocy 380 KM, wygodne kabiny, a teraz także bardzo niskie koszty eksploatacji. Tak się bowiem składa, że przy okazji trwających właśnie targów Beijing Truck Show w Pekinie przedstawiono model Genlyon w wersji zasilanej gazem LNG.

„Gazowany” wariant Hongyana Jieshi jest o tyle ciekawy, że oferuje rekordowy zasięg. Dzięki zastosowaniu bardzo dużych zbiorników, udało się go wydłużyć do aż 1000 kilometrów bez tankowania, dzięki czemu pojazd stanowi prawdziwą alternatywę dla ciężarówek spalinowych. Na te drugie w Chinach spogląda się natomiast ostatnio z rosnącą niechęcią, oczywiście z uwagi na problem zatrważającego zanieczyszczenia powietrza w dużych miastach.