Belgowie ewidentnie postanowili nie uprzykrzać zbytnio życia transportowcom, którzy odnotowują kolejne straty w związku z ruchem nielegalnych imigrantów. Jak podają media z Beneluxu, wydało się na jaką „porażającą” skalę prowadzone są kontrole na 200-kilometrowej granicy między Belgią jak Niemcami. Łącznie czterech przejść pilnuje ośmiu belgijskich funkcjonariuszy, pracujących wyłącznie między 8:45 a 11:15 oraz 13:00 a 15:30. Poza tymi godzinami imigrantów można wozić do woli…
