Autostrada A2 w Poznaniu zostanie rozbudowana do trzech pasów – prace mają wystartować już za rok

esa_truck_daf_xf_euro6_demo_poznan_2

Przejechanie w poniedziałek rano autostradową obwodnicą Poznania niewiele różni się od typowego przejazdu przez miasto. Prędkości są tutaj bowiem porównywalne jak na miejskich ulicach, a sznur samochodów na obu pasach wydaje się nie kończyć. Wiele lepiej nie jest także poza godzinami szczytu, jako że wprowadzono tam zakazy wyprzedzania dla samochodów ciężarowych i nierzadko przez kilkanaście minut trzeba ciągnąć się z prędkością poniżej 80 km/h. Nadciągają jednak dobre wiadomości, jako że już w przyszłym roku ma ruszyć tej trasy rozbudowa.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała już w tej sprawie swoją decyzję, a do tego swoje wymagania przedstawili radni, reprezentujący okolicznych mieszkańców. Gotowy jest też plan, przewidujący po trzy 3,5-metrowe pasy ruchu w każdą stronę oraz 3-metrowe pobocze. Prace obejmą 16-kilometrowy odcinek autostrady A2 między węzłami Krzesiny a Poznań Zachód. Jest to dokładnie ta trasa, która łączy dwa fragmenty drogi S11 – ten na wschodzie oraz ten na zachodzie Poznania.

Nowe pasy zostaną dobudowane częściowo po prawej, a częściowo po lewej stronie dotychczasowych jezdni, co niestety zapowiada spore utrudnienia w ruchu. Ponadto planuje się też usypanie nowych wałów ziemi, a także rozbudowę barier dźwiękochłonnych. Całość potrwa nawet półtora roku.

Na zdjęciu: demonstracyjny DAF XF poznańskiego oddziału ESA Trucks