Auta dostawcze w towarowych wersjach za 180 tysięcy, czyli Sprinter „Black” i Transporter „Sportline”

mercedes_sprinter_black_2017

Tuning samochodów dostawczych kojarzy się przede wszystkim z wersjami osobowymi, idąc w parze z luksusowym wykańczeniem wnętrz. Dwóch producentów popularnych dostawczaków – Mercedes-Benz oraz Volkswagen, zdecydowało się jednak ostatnio także na przygotowanie bardzo ciekawych wariantów towarowych lub przynajmniej towarowo-osobowych, które trafiły na rynek Wielkiej Brytanii oraz Holandii.

Zacznijmy od Volkswagena, który wzbogacił brytyjską ofertę modelu Transportu o nową, najbogatszą wersję. Nazywa się ona Sportline i łączy bardzo bogate wyposażenie z całym szeregiem sportowych akcentów, zauważalnych tak samo na zewnątrz, jak i we wnętrzu. Nie brakuje sportowych przedłużeń zderzaków, nie brakuje aluminiowych felg o średnicy aż 18 cali, a do tego dochodzą pokrywy lusterek bocznych z włókna szklanego, dwukolorowa tapicerka, spojler dachowy oraz podświetlane nakładki na progi. Jeśli zaś chodzi o konfiguracje techniczne, to pojawiają się tutaj dwie opcje. Po pierwsze, Sportline może zostać zamówiony jako 5-osobowy samochód towarowo-dostawczy, z 2-litrowym dieslem o mocy 180 KM oraz automatyczną, 7-biegową skrzynią DSG, a po drugie, na przyszły rok można już zamawiać model całkowicie towarowy, z długim lub krótkim rozstawem osi, manualną lub automatyczną skrzynią biegów oraz z tylko jednym wariantem silnika – najmocniejszą wersją 204-konną. Ceny? Raczej abstrakcyjne, jako że pierwszy z wymienionych pojazdów startuje od 36,3 tys. funtów netto.

Tymczasem Mercedes-Benz Sprinter wjeżdża do  holenderskich salonów w kompletnie czarnej wersji Black. Ma ona wyróżniać niemieckiego furgona przede wszystkim zewnętrznie, za sprawą czarnych felg aluminiowych o średnicy 16-cali, czarnego, metalicznego koloru nadwozia, malowanych pod kolor zderzaków, czy też przyciemnionych tylnych świateł. Ponadto w wyposażeniu znajdziemy też kilka dodatków, które nieczęsto trafiają się w roboczych autach, czyli chromowaną atrapę chłodnicy, polerowane rury boczne, radio z nawigacją satelitarną oraz skórzaną kierownicę. Do wyboru są dwie wersje mocowe – 314 lub 316 CDI, natomiast ceny rozpoczynają się od 39,9 tys. euro netto.

volkswagen_t6_sportline_2 volkswagen_t6_sportline_1 volkswagen_t6_sportline_3 volkswagen_t6_sportline_4 volkswagen_t6_sportline_5