Jakiś czas temu informowałem o konieczności naklejania na samochody z homologacją ciężarową naklejek z normą emisji spalin, które od 1 stycznia 2015 roku są obowiązkowym wyposażeniem we wschodniej Austrii. Naklejki te miały kosztować zaledwie 2,50 euro, w związku z czym nie miały być żadnym szczególnym obciążeniem dla transportowców. Życie zweryfikowało jednak te szlachetne zamiary Austriaków, bo jak się okazało, dystrybutorzy naklejek otrzymali zezwolenie na doliczanie do tego opłaty manipulacyjnej.
I tak oto zamiast 2,50 euro, w niektórych miejscach naklejki kosztują nawet kilkanaście razy więcej. Jak podaje ZMPD, na granicy czesko-austriackiej w miejscowości Drasenhofen naklejka kosztuje 38 lub 48 euro, w zależności od tego, czy chcemy kupić ją w dzień, czy w nocy. Drogo może być również wewnątrz kraju, gdzie naklejki często sprzedane są po 20 euro. Żeby było ciekawiej, oznaczenia normy emisji spalin można podobno kupić także od pośredników w Polsce, którzy oczywiście też żądają więcej niż 2,50 euro.
Listę autoryzowanych punktów z naklejkami zamieszczałem TUTAJ. Powyżej można zobaczyć jak taka naklejka wygląda, zaś poniżej czeka mapa regionów, gdzie oznaczenia są obowiązkowe obowiązkowa. Za brak naklejki przewidziano mandat przekraczający nawet 2 tys. euro.
