Amerykańskie autobusy szkolne przejdą na prąd? Koncern Daimler pokazał już pierwszy taki pojazd

school_bus_na_prad

Moda na elektryczną motoryzację dotarła tak daleko, że już nawet amerykański autobus szkolny, tradycyjnie bazujący na ciężarówce, otrzymał właśnie elektryczny napęd. Ten nowoczesny pojazd został zbudowany przez firmę Thomas Built Busses. Jest to przedsiębiorstwo należące do koncernu Daimler, a więc spokrewnione z europejskim Mercedesem. Bazą do jego powstania był zaś ciężarowy Freightliner ze średniej klasy wagowej.

Elektryczny autobus ma trafić do seryjnej produkcji w 2019 roku. Będzie on oferował baterie o pojemności 160 kWh, pozwalające przejechać bez ładowania około 160 kilometrów. Ponadto Thomas Built Busses nie wyklucza możliwości instalowania większych baterii, zwiększających zasięg. Skąd pochodzi zaś sam silnik? Podobno jest to konstrukcja koncernu Daimler. Możliwe więc, że jest to jednostka spokrewniona z elektrycznymi prototypami Mercedesa.

Co jest natomiast w tym wszystkim ciekawostką, to fakt, że ultranowoczesny napęd połączono z kompletnie klasycznym nadwoziem. Układ okien, kształt foteli, czy też forma drzwi wejściowych – wszystko to wygląda tak samo, jak w amerykańskich  autobusach szkolnych sprzed kilkudziesięciu lat. Dlaczego? Wynika to z przepisów, już od dekad normalizujących konstrukcję autobusów do przewozu dzieci. Wspomniane fotele, okna, czy drzwi – wszystko to co do centymetra spełnia wyznaczone normy i jest skonstruowane z myślą o maksymalnej wytrzymałości. Więcej na ten temat pisałem tutaj, na przykładzie „school busa” bazującego na Fordzie Transicie.