Achthunderttausend Kilometer Stau, czyli raport na temat korków w Niemczech

korek_w_niemczechNiemieckie autostrady kojarzą się z dwiema rzeczami – brakiem ograniczeń prędkości oraz paskudnymi korkami. Na temat tych ostatnich niemiecki magazyn VerkerhrsRundschau przygotował ostatnio niezbyt optymistyczny raport.

W 2013 roku odnotowano w Niemczech 415 tys. korków, które razem liczyły 830 tys. km długości. Najwięcej korków było w landzie Nordrhein-Westfalen, który obejmuje przede wszystkim Zagłębie Ruhry – aż 29 procent ze wszystkich zatorów powstało właśnie tam. Drugie miejsce zajęła Bawaria z 15-procentowym udziałem, natomiast trzecią pozycję otrzymało 11-procent wygenerowane w Baden-Württemberg (okolice Stuttgartu). Najsprawniej jeździło się natomiast w byłym NRD – w pięciu wschodnich landach odnotowano zaledwie 7 procent ze wszystkich 415 tys. korków.

Udział poszczególnych landów w łącznej długości korków wskazuje, że wszędzie osiągają one mniej więcej te same długości. Wyniki były tutaj bowiem prawie identyczne z wynikami z pierwszej kategorii – w Nordrhein-Westfalen kierowcy utworzyli 27-procent z 830 tys. km korków. W Bawarii było to 18 procent, w Baden-Württemberg 13 procent, natomiast we pięciu wschodnich landach łącznie tylko 7 procent.