Październik jest ogólnie uznawanym miesiącem przyciągania większej uwagi do problemu raka piersi i propagowania wśród kobiet profilaktycznych badań. W związku z tym firma ASARCO Ray Mine z amerykańskiego stanu Arizona postanowiła… wymalować wozidło technologiczne na różowo.
Pod pędzel trafił Liebherr T 282 C będący jednym z największych pojazdów tego typu na świecie. Do pomalowania takiego kolosa potrzebne były aż 133 litry różowej farby. Kiedy natomiast ogromna ciężarówka była już pomalowana, pracownicy firmy przez cały dzień podpisywali się na jej karoserii, a także mogliby wypisywać nazwiska bliskich, którzy zmarli właśnie na raka piersi. Co ważne, różowy Liebherr wrócił do normalnej pracy zachowując nietypowe barwy.
Na koniec jeszcze kilka interesujących szczegółów dotyczących modelu T 282 C. Pojazd waży 237 ton, ma DMC na poziomie 600 ton, mierzy 15,69 metra długości, 6,80 metra szerokości i 8,29 metra wysokości. Napęd tego modelu mogą stanowić wysokoprężne silniki o pojemności od 78- do 90-litrów oraz mocy od 3500 do 3755 KM. Tak naprawdę służą one jednak tylko do napędzania 4000-konnego alternatora, który następnie zasila dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 6000 KM. Co ciekawe, te ostatnie umieszczono w piastach tylnych kół. Dzięki tak mocarnemu i skomplikowanemu napędowi kolos może rozpędzić się do aż 64 km/h.
