47-latek wpadł do naczepy załadowanej mąką – wyciągano go aż pół godziny, niestety już martwego

47-letni mężczyzna zginął dzisiaj we wnętrzu naczepy z silosem. Do tego przerażającego wypadku doszło w Rotterdamie, na terenie firmy Meneba Meel. Z nieznanych powodów 47-latek wpadł do środka przez otwarty właz, tonąc w pełnym ładunku mąki. Wydobycie go na zewnątrz zajęło straży pożarnej około pół godziny i było już wówczas za późno, aby udzielić mężczyźnie jakiejkolwiek pomocy. Inspekcja pracy, wspólnie z policją, mają teraz wyjaśnić dlaczego doszło do tego wypadku.

Wszystko wskazuje na to, że ofiara to jednocześnie kierowca białego Actrosa. Co prawda na kabinie widać logo firmy AB Texel, która zatrudnia bardzo wielu Polaków, lecz ofiara była podobno narodowości holenderskiej, pochodząc z północy kraju.

Poniższy film nagrano w czasie akcji ratunkowej: