36-tonowa ciężarówka z fabrycznym zasilaniem wodorowym, pochodzącym z osobowej Toyoty Mirai

toyota_mirai

Toyota Mirai to pierwszy w historii samochód z napędem elektryczno-wodorowym, który trafił do masowej produkcji. W Japonii samochód ten można kupić już od końca 2014 roku, a rok później firma wprowadziła go do sprzedaży także między innymi w Niemczech. Kosztuje on tam 79 tys. euro i po około 3 minutach tankowania wodoru pozwala przejechać nawet 500 kilometrów. Teraz natomiast część jego układu napędowego, bezpośrednio z modelu Mirai, postanowiono wstawić do 36-tonowej ciężarówki.

W ramach projektu o nazwie Project Portal zmodyfikowano Kenwortha T660, będącego typowym amerykańskim ciągnikiem siodłowym. Ciężarówka ta ma wkrótce rozpocząć pracę w porcie miasta Los Angeles, oferując przy tym bardzo ciekawe właściwości użytkowe. Przede wszystkim uwagę zwraca imponująca moc silnika elektrycznego, generującego aż 670 KM. Do tego dochodzi też 1800 Nm momentu obrotowego – niby niewielkiego, ale za to dostępnego już od zerowych obrotów, a nie tylko w niewielkim, wyższym zakresie obrotów, jak ma to miejsce w silnikach spalinowych. Co natomiast z Toyotą Mirai? Z tej będą tutaj dwa zestawy ogniw wodorowych, odpowiedzialne za wytwarzanie prądu. To właśnie one zasilą baterię o pojemności 12 kWh, która natomiast pozwoli na pracę silnika elektrycznego. Zapas wodoru będzie musiał być przy tym uzupełniany co 320 kilometrów, korzystając z punktu tankowania przygotowanego na terenie portu. Biorąc zaś pod uwagę transport typowo lokalny, taki zasięg w zupełności powinien wystarczyć.

Przypomnę jeszcze, że na podobnej zasadzie ma działać słynna ciężarówka Nikola One, o której więcej pisałem tutaj oraz tutaj. Trudno więc nie zauważyć, że wodór zdobywa w amerykańskiej branży transportowej coraz większe zainteresowanie. Trudno się zresztą dziwić, wszak wodór jest paliwem o ogromnym potencjalne. Można go bowiem wytworzyć chociażby z odpadów, a jego użytek pozwala zmniejszać pojemność baterii, kosztownych i trudnych w produkcji. Pozostaje jednak pytanie, kiedy sieć stacji tankowania tego paliwa będzie na tyle rozbudowana, aby umożliwić masowy użytek takich pojazdów.

kenworth_t660_naped_toyota_mirai_1 kenworth_t660_naped_toyota_mirai_2