25,25-metrowe ciężarówki staną się w Niemczech normą – po testach rząd chce użytku permanentnego

niemcy_gigaliner_25_metrow

Wraz z końcem tego roku, skończy się test dłuższych ciężarówek na terenie Niemiec. Co będzie więc dalej? Jak stwierdził Alexander Dobrindt, niemiecki minister odpowiedzialny za ruch drogowy, wraz z końcem testu użytkowanie 25,25-metrowych zestawów stanie się po prostu normą.

W praktyce oznacza to, że przewoźnicy nie będą musieli martwić się przyszłością tego typu pojazdów. Nie będzie bowiem żadnej daty, po której jeżdżenie 25,25-metrowymi zestawami na nowo będzie musiało zostać zatwierdzone. Tym samym inwestycja w dłuższy sprzęt stanie się mniej ryzykowna i zapewne więcej firm skorzysta z tego typu możliwości. Z drugiej jednak strony nadal będzie trzeba dysponować zezwoleniem, a do tego nie wszystkie drogi będą dla tych pojazdów dostępne. Wszystko wskazuje na to, że pozostawi się także dzisiejsze normy wagowe, ograniczające DMC 25,25-metrowych zestawów do 40 ton.

Trzeba też zaznaczyć, że nie wszystkie landy zamierzają brać udział w tym projekcie. Podobnie jak miało to miejsce dotychczas, 25,25-metrowe zestawy nie wjadą raczej do Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie leży Zagłębie Ruhry. Władze tego landu obawiają się, że tak długie ciężarówki obniżyłyby atrakcyjność transportu kolejowego i negatywnie wpłynęły na ruch na drogach. Zamiast tego w Nadrenii Północnej-Westfalii chce się jednak testować dłuższe naczepy. Więcej na ten temat pisałem poniżej:

Pierwszy ciągnik z 14,9-metrową naczepą, mieszczącą o 4 palety więcej, wyjechał na nadreńskie drogi